Grzegorz Wszołek - gw1990 Grzegorz Wszołek - gw1990
2667
BLOG

Zamachy chorych psychicznie Niemców, czyli zaklinamy rzeczywistość

Grzegorz Wszołek - gw1990 Grzegorz Wszołek - gw1990 Polityka Obserwuj notkę 67

Nie każdy uchodźca jest terrorystą - to prawda, której nie trzeba powtarzać. Mówienie o tym po każdym ataku z udziałem przybyszów z Syrii, świadczy nie tyle o rozsądku co bezradności. Niemcy i Europa mają ogromny problem, który może pozostać nierozwiązany przez lata.

Jutro rozpoczynają się Światowe Dni Młodzieży. Jakiś czas temu terroryści z ISIS grozili w swoich propagandowych biuletynach, że nie możemy być bezpieczni. Jako sojusznicy USA, jesteśmy każdego dnia ich celem. W Niemczech - najbardziej bezpiecznym kraju w Europie - doszło już do 4 zamachów w ostatnich tygodniu. Zginęło dziecko i, licząc niedawny atak w Nicei, trzy Polki i to tuż przed ŚDM. To musi nas niepokoić. Tym bardziej, gdy posłucha się, jak bezradni są niemieccy politycy, jak tamtejsze media ściemniają, byle tylko - częściowo słusznie - nie wprowadzić ludzi w panikę. Mariusz Błaszczak codziennie powtarza, a w raz z nim inni politycy PiS, że jesteśmy całkowicie bezpieczni. Bzdura. Skoro Francuzi i Niemcy nie są, to my również. Tym bardziej, że w Krakowie zjawiło się ok. 2 miliony pielgrzymów. Choćby jeden "chory psychicznie" terrorysta wród tego tłumu jest dla nas śmiertelnym zagrożeniem.

Jaką odpowiedź ma Europa? Chorzy psychicznie, leczyli się psychiatrycznie, to uchodźcy, ale nie uchodźcy, malujmy kredą, może zrobimy jakiś marsz przeciwko terrorystom, a zresztą - to żadni terroryści, nie ma żadnych powiązań z ISIS. Przecież muszą być wśród znajomych, kontaktów w telefonie, czy na skrzynce e-mailowej, bo na własną rękę zamachów dokonywać nie można. Można za to być chorym psychicznie, leczyć się u specjalistów, podejmować próby samobójcze, a na koniec doskonale się przygotować, wysposażyć w broń długą albo materiały wybuchowe i zabić ludzi. Dowiedzieliśmy się, że można zabić z powodów miłosnych lub depresyjnych. Wszystko dlatego, że niektórzy nie mogą sobie wyobrazić, jak głęboko się mylili.

Dzisiaj Europa ma do zaoferowania wpuszczenie terrorysty w ciężarówce na obstawioną imprezę, bo podał się za sprzedawcę lodów. Pościg za gówniarzem, który strzelał do ludzi jak do kaczek i zdążył popełnić samobójstwo, wykorzystując kompletnie chaotyczne działania bawarskiej policji.

Odpowiedź? Angela Merkel nie powiedziała absolutnie nic, choć po Monachium Niemcy czekali blisko dobę na konkrety. Nie jesteśmy bezpieczni i długo nie będziemy. Zaklinacze rzeczywistości niech się dalej zastanawiają, czy w Niemczech mamy do czynienia z działaniami terrorystycznymi, czy to Niemcy czy może Irańczycy lub Syryjczycy i czy to nagły atak szaleńców. Aż sami zostaną wysadzeni w powietrze.


 

Wszystkie zamieszczone teksty na tym blogu należą do mnie i mogą być kopiowane do użytku publicznego tylko za moją zgodą. Grzegorz Wszołek Utwórz swoją wizytówkę

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka