Grzegorz Wszołek - gw1990 Grzegorz Wszołek - gw1990
5114
BLOG

Jak już idzie dobrze, to nadchodzi samobój Komorowskiego...

Grzegorz Wszołek - gw1990 Grzegorz Wszołek - gw1990 Polityka Obserwuj notkę 92

Ostatnio porównałem wybory prezydenckie i zmagania w kampanii wyborczej dwóch kontrkandydatów do sytuacji piłkarskiej. Komorowski przegrywa 1:0, strzelił samobója i gra w osłabieniu po czerwonej kartce. Tymczasem Duda gra w pełnej "jedenastce", jego 12. zawodnikiem jest trend, a kolejnym mogą być antysystemowi wyborcy, głosujący nie "za PiS", a "przeciw Komorowskiemu". Kolejny dzień rywalizacji zdaje się moją tezę potwierdzać.

Bronisław Komorowski odkąd przegrał I turę wyborów, nie ma łatwej kampanii, a - bądźmy szczerzy - sam sobie nie pomoga. A to liczy, że uzyska poparcie antysystemowych wyborców dzięki referendum ws. JOW-ów, jednocześnie przeciągając na swoją stronę Aleksandra Kwaśniewskiego i PSL - nawet nie twarze systemu, którego Kukizowcy nie znoszą, a wręcz planistów.

Stara się o jak najwyższą frekwencję, więc śladem Andrzeja Dudy - ruszył w miasto. Tylko, że nie radzi sobie w rozmowach z prostymi ludźmi. Gdyby nie suflerka z Platformy, sytuacja z chorą panią na wózku skończyłaby się wizerunkową katastrofą - pytaniem, które padło z ust prezydenta, czy żałuje ona zniżek dla studentów. Sytuacja zdawała się opanowana, niepełnosprawna pojechała z Komorowskim do Pałacu Prezydenckiego. Wreszcie jakiś element empatii, współczucia i takiego normalnego odruchu pojawił się w kampanii Komorowskiego, mimo niezbyt udanej rozmowy. A tu okazuje się, że wszystko to, co mówił prezydent - oprócz zniżek dla studentów - było pomysłem kobiety od PR-u, co zarejestrowały kamery. Nie mam wątpliwości, ze dzisiaj marketing w polityce się bardzo liczy. Tylko jeśli ktoś decyduje się już wyjść na ulicę, powinien opanować sztukę wyjścia z pewnych sytuacji, bo inaczej się ośmiesza - a to dla polityka jest zabójcze.

Wreszcie przyszedł czwartek i wydawało się, że nadeszła chwila oddechu. Duda sporo kombinuje z biurem, świadczącym usługi prawne, przychodzą tam tłumy, ale też nie unika obiecanek cacanek - jak choćby 1500 zł więcej dla pielęgniarek. W jego przypadku nie działa to na niekorzyść z prostego powodu - nigdy nie rządził. Jeśli Komorowski coś obiecuje, nawet wbrew swoim głośno wyrażanym poglądom, każdy ma przed oczami 8 lat rządów PO i 5 prezydentury, więc może wyrobić sobie o jego zapowiedziach zdanie.

Ale miał nadejść oddech. Sztabowcy PO namierzyli jednego ze studentów prawa, aktywistów FM PiS, który zadał pytanie prezydentowi podczas wczorajszego spaceru. Wielkie mi rzeczy - wszyscy mogą gadać z głową państwa, tylko nie pisowcy, taki to prezydent "wszystkich Polaków". Ale kontra Platformy była niezła - wytknęli palcem młodego, wlali troszkę antypisowskiego paliwa do kampanii. Oskarżyli Dudę o nasyłanie bojówek. Coś muszą robić, przejąć, jak to się mówi, inicjatywę w narracji. I wydawało się, że dzisiejsze serwisy zdominują zarzuty sztabu Komorowskiego, podczas gdy...

RMF ujawnia w jednym dniu, że:

- prezydent wysłał do Senatu projekt referendum, który może stracić - a raczej na pewno straci - na aktualności ws. podatkowych. Zakładając, że poszlibyśmy do urn 6 września, pytanie o zmianę prawa podatkowego na korzyść podatnika, kiedy rząd ma w maju przyjąć nową ordynację, będzie...zwyczajnie zbędne.

- prezydent agitował nielegalnie na terenie warszawskiego metra, rozdając ulotki bez zgody ZTM.

O ile o tym drugim fakcie media mogą informować zdawkowo, a przeciętny wyborca raczej machnie ręką, o tyle pierwszy strzał w kolano prezydenta musi budzić pytania. Jaka wygląda komunikacja między Pałacem Prezydenckim a Kancelarią Prezesa Rady Ministrów? Czy aby na pewno Bronisław Komorowski radzi sobie z połączeniem obowiązków głowy państwa i kandydata w wyborach?

Dzień zaczął się wreszcie, po 4 dniach kampanii, dla Platformy nieźle. A skończy tak, jak zwykle - od godziny 21 w niedzielę. Samobójem, do którego prezydent dokłada kolejny.

 

Wszystkie zamieszczone teksty na tym blogu należą do mnie i mogą być kopiowane do użytku publicznego tylko za moją zgodą. Grzegorz Wszołek Utwórz swoją wizytówkę

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka