Nie wiemy, co mówił gangster-świadek koronny o ps. "Broda" na spotkaniach z prokuratorem Skrzyneckim. Jednak PO nie potrzebowała pieniędzy z mafii pruszkowskiej na kampanię wyborczą. Według sensacyjnej opowieści Ireneusza Zarzeckiego, byłego szefa MPK w Wałbrzychu, partia rządząca stworzyła swoją klikę, gdzie nie było problemu z przepływem funduszy z różnych źródeł.
Zarzecki złożył zawiadomienie do prokuratury. Śledczym opowie, jak wyciągał pieniądze z MPK dla prezydenta Kruczkowskiego oraz innych działaczy PO. Wszystko zaczęło się przed wyborami w 2005 roku. Organizowano spotkania, politycy zabiegali o pożyczki. Zarzecki udzielał "pożyczek" działaczom, licząc, że cała suma mu się zwróci. Opowiada też, jak to Kruczkowski wymagał wpłacania do partii części pieniędzy z wynagrodzeń. Łącznie z MPK zniknęło pół miliona złotych.
Co ciekawe, w cały proceder zamieszany ma być Zbigniew Chlebowski. Zarzecki twierdzi: "Powiedziano mi, że jestem za krótki na taki kontakt (z Chlebowskim - przyp.moje). Usłyszałem, by dać pieniądze Mrzygłockiej w trakcie imprezy w restauracji Legenda w Szczawnie-Zdroju, a ona da je Chlebowskiemu, który też był na tym przyjęciu". Pada poważne oskarżenie, również w kierunku bohatera afery hazardowej, o przyjmowanie haraczy.
Prokuratura powinna sprawę gruntownie wyjaśnić. Były szef wałbrzyskiego MPK ryzykuje dużo, bo może się okazać, że i on będzie jednym z podejrzanych za utratę pieniędzy, należących do spółki. Niedawno wszczęto śledztwo ws. martwych dusz w PO. Prokuratura afery jednak nie tropi, bowiem...czeka na kontrolę wewnątrz partii. Oby wałbrzyska afera nie skończyła się podobnie. Zachodzą obawy, że jedna z partii stworzyła na lokalnym odcinku grupę wręcz mafijną. Czy Wałbrzych to wyjątek?
PS. Tomasz Machała, dziennikarz Polsatu, umieścił taki wpis na Twitterze kilkadziesiąt minut temu: "Poseł PO szczerze na korytarzu: super że się zajmujecie terminem wyborów a nie Walbrzychem".
http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/ireneusz-zarzecki-byem-za-krotki-zeby-osobiscie-dawac-haracze-chlebowskiemu_198780.html
