Grzegorz Wszołek - gw1990 Grzegorz Wszołek - gw1990
4502
BLOG

Dyplomata od "pozytywnego obrazu Polski" w Smoleńsku

Grzegorz Wszołek - gw1990 Grzegorz Wszołek - gw1990 Polityka Obserwuj notkę 23

Prawdopodobnie to nie Tomasz Turowski chciał aresztować Sławomira Wiśniewskiego i odebrać mu sprzęt 10 kwietnia. Sam montażysta TVP miał rozpoznać innego dyplomatę na zdjęciu, po rozmowie z dziennikarzami "Naszego Dziennika". Widniał na nim Grzegorz Cyganowski. Co o nim wiemy? 

Dyplomata znajdował się na lotnisku w Smoleńsku 10 IV po katastrofie Tu-154 M z Prezydentem na pokładzie. Jeżeli Wiśniewski dobrze go rozpoznał, to w momencie spotkania z montażystą nakazał funkcjonariuszom FSB aresztować rodaka. Nie chciał słuchać tłumaczeń dziennikarza, przebywał w gronie osób ze służb specjalnych. Skąd taka zażyłość z rosyjskimi "czekistami" u Cyganowskiego? Z jakich względów został posłany do Rosji i jaką rolę odegrał 10 IV? 

Nie znamy przeszłości dyplomaty, tak jak Tomasza Turowskiego, nikt dotąd tego nie sprawdził. Co bardziej zaskakujące, media do dziś nie zapytały w MSZ o Cyganowskiego. Na stronach ministerstwa brakuje o nim wzmianki. Jak się okazuje, zajmował on stanowisko II sekretarza ds. politycznych, w tym protokołu dyplomatycznego. Ustaliłem, że na placówkę do Moskwy został delegowany 01.06.2009 r., a więc na długo przed obchodami katyńskimi i rozdzieleniem wizyt polskiej delegacji. W stolicy Rosji pozostał do 14.01.2011 r. Dlaczego w tym momencie został "zdjęty" - MSZ nie wyjaśnia. 

Za co odpowiadał Cyganowski w Rosji? Jak ustaliłem w MSZ, utrzymywał kontakty w Moskwie ze środowiskami, które miały podobny zakres obowiązków. Poza tym, jak wyjaśnił mi rzecznik ministerstwa, Marcin Bosacki: "Nawiązywał i podtrzymywał relacje na poziomie odpowiadającym jego pozycji protokolarnej z odpowiednimi komórkami moskiewskiego MSZ, monitorującymi kwestie wchodzące w zakres zadań merytorycznych Pana Cyganowskiego", "utrzymywał kontakty w środowisku eksperckim kraju urzędowania", "śledził źródła medialne pod kątem własnego zakresu obowiązków merytorycznych". Co mnie najbardziej interesuje, to kolejne punkty: przygotowanie clarisów, notatek i depesz, jak również "kształtowanie pozytywnego obrazu Polski". Czy Cyganowski opisał 10 IV jako dzień urzędowania? Jeśli tak, to co zawarł w notatce? 

Zastanawiające są znajomości polskich dyplomatów z funkcjonariuszami rosyjskich służb specjalnych. Na filmie Wiśniewskiego dokładnie słychać człowieka, opisanego przez montażystę, który wydaje polecenia ludziom FSB. Pozostaje wiele pytań, w tym także do prokuratury wojskowej, czy przesłuchała Cyganowskiego i ustaliła, kto chciał odebrać kamerę polskiemu dziennikarzowi niedaleko płonącego wraku Tupolewa?


 

Wszystkie zamieszczone teksty na tym blogu należą do mnie i mogą być kopiowane do użytku publicznego tylko za moją zgodą. Grzegorz Wszołek Utwórz swoją wizytówkę

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka