Grzegorz Wszołek - gw1990 Grzegorz Wszołek - gw1990
145
BLOG

Jeszcze nic straconego Rysiu - afera przetargowa

Grzegorz Wszołek - gw1990 Grzegorz Wszołek - gw1990 Polityka Obserwuj notkę 33

Jerzy Jachowicz i Kataryna, to dwie osoby, które zajęły się sprawą tzw. afery przetargowej. Media zupełnie nie interesują się wydarzeniem (być może) cięższego kalibru od lobbowania w ustawie hazardowej. Jako, że mało kogo obchodzi, jak Chlebowski i Drzewiecki przy pomocy Rosoła działali pod dyktando Sobiesiaka, spróbuję przytoczyć najważniejsze fakty i stenogramy.

Przetarg dotyczy dzierżawy wyciągu narciarskiego na Polanie Sosny w Niedzicy. Jego właściciel to spółka skarbu państwa, czyli Zespół Elektrowni Wodnych w Niedzicy. Pod koniec września funkcję pełnomocnika Zarządu Zespołu Elektrowni w Niedzicy ds. dzierżawy i wynajmu miał stracić Lech Janczy, przew. Koła PO w Czorsztynie. Sobiesiak nie chciał stracić pomocnego kolegi, bowiem przetarg miał się skończyć z korzyścią dla biznesmenów. Trzeba było więc zrobić wszystko, by został on na swoim stanowisku. W tym celu ruszają do akcji na polecenie lobbysty Chlebowski i Drzewiecki, za plecami Sobiesiaka stoi jeden z najbogatszych ludzi na Podhalu, Andrzej Stoch. Walczą o to, by przetarg odbył się z korzyścią dla biznesmenów, a Janczy pozostał na stanowisku.

Co razi i jednocześnie śmieszy to fakt, że już wtedy "paczka aferzystów" musiała zdawać sobie sprawę, że są na podsłuchach i węszy za nimi CBA. Dlatego pojawiają się zwroty w stenogramach, które do końca rozumieją sami bohaterzy. Zresztą - zapewne rozumieją się bez słów.

Sobiesiak dzwoni do Chlebowskiego 14 września 2009 r. :

ZCh : No cześć witam cię
RS: Witam. Mogę? Cześć dwa słowa
ZCh: Tak, tak.
RS: Powiedz mi…tamto, tamto to wiesz no to oni w każdej chwili mogą, ale to była na pewno
100 % sztukowana, ale to jak się spotkamy gdzieś ten, pogadamy. A powiedz mi co … robicie
tam porządek z tym, z tymi swoimi tam w tym, tej Małopolsce czy nie?

ZCh: wiesz ja z rozmawiałem no wiesz, nie wiem jakie ostateczne podejmie on decyzje
wiesz, ale wiesz ja zrobiłem wszystko co mogłem. Ja nawet wczoraj byłem yyy tam wiesz w
koło Krakowa

RS: Tak
ZCh : I ten, i tego , i też rozmawiałem w tej sprawie. Byłem wczoraj w Niepołomicach wiesz.
RS: Yhmm

ZCh: A jutro się spotykam o 12 z Tadziem
RS: A spotykasz się z (niezrozumiale) no to, to super. Powiedz mi, a ten czyli tutaj tego, tego
gościa nie przywrócicie, bo z tego co widzę to, to chyba nie, ale tamta jak on powiedział, on
się … panoszą się coraz bardziej ci PISowcy, a on nie odpuści no bo jego lewymi papierami
chcieli zastrzelić nie

ZCh: On nie może odpuszczać, on musi z nimi walczyć wiesz i ten…zobaczymy jeszcze nic
straconego Rysiu

RS: No to jak byś tam to pomyślał coś to , to by było dobrze, jak by coś tam z nim wyszło nie
ZCh: (niezrozumiale)
RS: Dobra, to, to, to ok. No to jak jutro się będziesz z Tadziem widział to pogadajcie. To w
takim razie pozdrawiam cię. Jak będziesz gdzieś tutaj miał chwilę wolnego to tyrknij to może
gdzieś będę to byśmy się zobaczyli
.

Niestety, nie wiem i nie znalazłem odpowiedzi na pytanie, kim jest Tadziu z tego stenogramu, a to może być bardzo ciekawy wątek.

Sobiesiak dzwoni do Janczy, 15 września 2009 r.:

LJ: Halo
RS: Cześć Leszek, rozmawiałem właśnie
LJ: No cześć, cześć Rysiu. Słuchaj ja tylko pół minutki, bo wiesz co dopchałem się dzisiaj do
tego …

RS : No właśnie i co ?
LJ: …Pikusia z Sącza no i w czwartek umówieni są z Gradem na rozmowęyyy i tam mają
kwestie energetyczne i ten temat ma być doprecyzowany

RS: No to kurwa ci chciałem powiedzieć, źebyś tego Andrzeja przypilnował bo ja wczoraj
rozmawiałem ze Zbyszkiem i on kurwa mówi to samo, że on już nie ma siły, wiesz do Mirka
kurwa dwa dni nie odbiera telefonu dupek jeden, teraz był w telewizji, myślałem, że wyjdzie i
odbierze, jak ty dzwoniłeś to ja właśnie dzwoniłem do niego, ale nie odebrał.
No i teraz tylko
musisz tego Andrzeja żeby on kurwa Mirka, powiedz mu ,że on ma najwięcej naciskać na
Mirka
. To Mirek mu kurwa pomoże, no bo taki był, bo taka była rozmowa ze mną, a poza
tym do kurwy nędzy nie wiem czy nie dobre by było, żebyś ty przyjechał i im naświetlił,
chyba, że on to wszystko wie, to co ty wiesz

LJ: Ja myślę, że wiesz bo on na razie (niezrozumiale) i były te opóźnienia bo nie odbierał
telefonu i co yyy co oni…

RS: Oni tam kurwa mają jakieś swoje wiesz powody, przecież ja dwa tygodnie temu
rozmawiałem i oni mieli to już załatwić dwa tygodnie temu. I nie wiem czy może
rzeczywiście ten Grad był pod obstrzałem cały czas, nie było usiąść na ten temat. Ale kurwa
nie chce mi się wierzyć, żeby oni się nie spotykali nie

LJ: Nie no ja też dałem do zrozumienia, że wiesz dla mnie to jest temat 5 minut
RS: Ja powiedziałem Zbyszkowi, że ty tego nie zostawisz jak cię nie przywrócą z powrotem
to będziesz kurwa, rozłożysz to wszystko bo masz papiery i pokażesz im kurwa jak oni tam
rządzą


"Pikusiem z Sącza" jest poseł PO Andrzej Czerwiński. Ma on rozmawiać 17 września z ministrem Gradem. To, o czym dokładnie mówili podczas spotkania byłoby niezwykle interesujące. Może się okazać, że w przetarg mieszał się również ktoś od ministra skarbu. Sobiesiak znowu ma pretensje, że nie wszystko idzie zgodnie z jego planem, a Drzewieckiego nazywa "dupkiem". To nowa ksywka dla "Mira".

Sobiesiak dzwoni do Rosoła, 27 września 2009 r.:


RS: a powiedz mi tam się z Magdą nic nie szykuje?
MR: jeszcze, jeszcze trzeba poczekać, bo tam ta ta rada (nie wyraźnie ) jeszcze się
nieukonstytuowana

RS: aha
MR: ja to mam rękę na pulsie, także wszystko tam będzie, mam nadzieję będzie (nie
zrozumiale)

RS: dobra a powiedz mi w sprawie tego Czorsztyna tam naszego szsz, koła nic nie nie nie
rozm

MR: oni to dopiero załatwią bo mieliśmy ciężki tydzień zeszły , wiesz
RS: a bo bo on ma do końca miesiąca tylko ja mówiłem Mirkowi, bo ja się z nim widziałem
w tamtym tygodniu

MR: ok. przekazał mi wszystko, słuchaj ja się spotkam w przyszłym tygodniu, naprawdę
miałem ciężki tydzień i dopiero jutro będę mógł się tym zająć

RS: rozumie, tylko, wiesz bo to jest ostatnie teaz ten tydzień znaczy, ostatnie cztery dni bo on
ma tam do końca miesiąca

MR: (nie wyraźnie) on mówił tylko Czorsztyn, tak?
RS: Czorsztyn no to to jest ten od was człowiek, nie bo yyy bo on jest taam szefem i ten i w
ciula z nim grają

RS: no on ma tam do końca miesiąca yyyyyy trzy miesiące ma
wypowiedzenie no i chodzi o to że żeby go zostawić, nie,

MR: dobra, ja z nim pogadam o tym
RS: wie, wiesz o co chodzi, bo jak, jest taka sytuacja, że ja już powiedziałem Mirkowi, jeżeli
go nie zostawią to on ma gdzieś tam papiery takie że, że na pisiorów że w głowie, a wy nie
chcecie z nim rozmawiać w ogóle, no

MR: dobra, dobra, dobra
RS: wiesz z kim trzeba to gadać, nie
MR: dobra, dobra tylko nie przez telefon

Rosół zajmuje się Magdą Sobiesiak, jest ewidentnie chłopcem na posyłki, który ma "pogadać z kim trzeba", bo należy zrobić wszystko, by "ich" Jancza przetrwał. Były współpracownik Drzewieckiego doskonale wiedział, iż nie należy za dużo gadać przez telefon, bo czuł oddech CBA.

Teraz okazało się, po co spotykał się Drzewiecki z Sobiesiakiem w Radissonie we wrześniu, niczym Kaczmarek z Krauze w Marriocie. Sprawa przetargowa nikogo, poza Jachowiczem i "Rzeczpospolitą", nie interesuje. Już czytałem opinie dziennikarzy, że to "odgrzewany kotlet". Stenogramy są naprawdę ciekawe i wstrząsające i nie sądzę, by ktoś je czytał wcześniej, niż zostały opublikowane. Sprawą ustawienia przetargu, póki Kataryna nie poszła tym tropem, nikt się nie zajął. Pisał o niej swego czasu "Tygodnik Podhalański", ale dziś wiemy dużo więcej. Czy dalej ktokolwiek sądzi, że działania CBA były zamachem na demokrację?

Afera przetargowa winna wstrząsnąć polską sceną polityczną przynajmniej tak, jak hazardowa. Tusk i jego ludzie mogą spać spokojnie, media działają w myśl zasady: "Tusku, musisz przetrwać".

PS. Zgodnie z moimi przewidywaniami, w aferę zamieszany jest Aleksander Grad, a sprawa ma tak głębokie dno, że mackami dotyka też właściciela willi w Zabierzowie, gdzie za darmo mieszkał Graś.

Rola Grada

Stenogramy z afery przetargowej

Wszystkie zamieszczone teksty na tym blogu należą do mnie i mogą być kopiowane do użytku publicznego tylko za moją zgodą. Grzegorz Wszołek Utwórz swoją wizytówkę

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka